Strona główna
Przyjazd
Wyjazd
Wirtualny spacer

Andrzejki w stylu Rock & Roll? Dlaczego nie?!

  1. Strona Główna
  2. Andrzejki w stylu Rock & Roll? Dlaczego nie?!

Andrzejki mają bardzo starą tradycję. Ich historia sięga starożytności. W Polsce obchodzone są na ogół jako wieczór wróżb, przypadający na noc z 29 na 30 listopada – w wigilię św. Andrzeja. Bawiąc się, jedni wciąż starają się trzymać dawnego zwyczaju, inni szaleją w nowoczesnym stylu. Najważniejsze jednak jest to, by dobra zabawa andrzejkowa rozświetliła smętną listopadową szarugę

Andrzejki obchodzono na terenie Niemiec, Szwajcarii, Polski, Litwy oraz całej Europy Środkowo-Wschodniej. Kiedy zwyczaj obchodzenia andrzejek dotarł do naszego kraju, nie wiadomo. Najstarszy opis takiej zabawy odnajdziemy w literaturze XVI wieku, a dokładniej w kronikach Marcina Bielskiego, polskiego poety, żołnierza i pisarza. Przypuszcza się jednak, że już co najmniej 100 lat wcześniej hucznie bawiono się w wigilię św. Andrzeja, przypadającą na wieczór 29 listopada.

Z pogaństwa?

Niemal pewne jest, że jak w przypadku wielu innych chrześcijańskich świąt, andrzejkowe zwyczaje miały swoje źródło w starożytności. Wierzono, że w tym okresie na Ziemię schodzą pozaziemskie istoty, zjawy i dusze zmarłych. To ich obecność sprawiała, że wróżby były prawdziwe i się sprawdzały. A w owych czasach wróżenie traktowano bardzo poważnie. Jeśli chodzi o andrzejki, tematyka wróżb skupiała się na sprawach „sercowych”. Mogło to być powiązane z kolei, z kultem starogermańskiego boga Frejra, bóstwa miłości i płodności.

Jeśliby jednak nie odbiegać od chrześcijaństwa, to początków andrzejkowego zwyczaju należałoby doszukiwać się w Grecji. Tam słowo Andreas oznaczało męża, mężczyznę, człowieka (aner i andros) – wiążąc się z kultem boga miłości, płodności, wróżb i jasnowidzenia. Także w Grecji, na Peloponezie św. Andrzej poniósł męczeńską śmierć. Jest to do dziś postać niezwykle ważna tak w Kościele Katolickim, jak i w Prawosławnym. Był on jednym z dwunastu apostołów i rodzonym bratem świętego Piotra, a także podróżnikiem, który z Ewangelią dotarł do różnych zakątków świata. Trafił także do Grecji. Dziś uważany jest m.in. za opiekuna panien na wydaniu. I dlatego to młode dziewczęta powierzały się jego opiece wierząc, że wskaże im kandydata na męża. Stąd też andrzejkowe wróżby bardzo długo były domeną niezamężnych kobiet. 

Jak to dawniej w Polsce bywało 

Tak katoliczki, jak i prawosławne Polki, w wigilię św. Andrzeja szły do kościoła i podczas nabożeństwa modliły się o dobrego męża. Po nabożeństwie spotykały się w domach w gronie kilku rówieśniczek. No i oczywiście wróżyły sobie. W zabawie mogły uczestniczyć tylko panny. Udziału w spotkaniu absolutnie nie mogli brać mężczyźni. 

Jednak wówczas wróżby nie były jedynie zabawą, naprawdę traktowano je bardzo poważnie. Jeśli wśród grona pań znajdowały się mężatki, to ograniczały się do pomocy w interpretowaniu znaków otrzymanych przez panny.

Noc andrzejkowa wyglądała urokliwie, bo wieczorem, koło chałup rozpalano ogniska, do których wrzucano poświęcone zioła i bukiety. Te ognie św. Andrzeja strzegły domu i domowników przed złymi duchami. 

Dziewczęta, które nawdychały się dymu, szybko zasypiały. Wierzono, że przyśni im się tej nocy przyszły mąż.

Poza wróżbami, na Kresach Południowo-Wschodnich, o zmierzchu panny siały na polach i drogach prowadzących do domu len, konopie oraz ziarna zbóż, zagrabiając je męskimi spodniami, by do domu przyszedł miły sercu kawaler. 

Dawne i dzisiejsze wróżby

Nie wszystkie zwyczaje przetrwały do dziś. Najczęściej obecnie bawi się mieszane towarzystwo i nawet chłopcy leją wosk (dziś raczej stearynę) przez dziurkę od klucza, potem doszukując się w cieniu rzucanym przez powstały w zimnej wodzie kształt, co ich czeka w najbliższym czasie. Czasem dziewczyny jeszcze nakłuwają serce z kartonu z wypisywanymi po drugiej stronie imionami męskimi, by dowiedzieć się, jakie imię będzie nosić przyszły mąż, czy bawią się we wróżby z kart. 

Niegdyś jednak wróżono też na wiele innych sposobów, a pomysłowość panien w wymyślaniu ciągle nowych wróżb była niewyczerpana. Na przykład na Podolu, liczono kołki w płocie. Panny dotykały każdego z nich, mówiąc na przemian „kawaler” i „wdowiec”. Ostatni kołek wskazywał, jakiego stanu będzie przyszły mąż. Na Lubelszczyźnie z kolei puszczano w wypełnionej wodą misce, świeczki przyklejone do łupinek orzecha. Jeśli się dwie z nich zetknęły, oznaczało to zamążpójście. 

Także na Lubelszczyźnie pod odwrócone miski chowano listek, koronkę i czepek. Listek oznaczał staropanieństwo, koronka – wstąpienie do zakonu. Najbardziej panna cieszyła się, gdy wyciągnęła czepek – symbol zamążpójścia. W innych regionach czepek zastępowała obrączka, koronkę różaniec, a listek wstążka. 

A co dzisiaj?

Dawne wróżby można by wymieniać niemal w nieskończoność. Dzisiaj są najczęściej tylko jednym z wielu elementów zabawy. Młodzi, a nawet starsi spotykają się, by się po prostu bawić, potańczyć i się pośmiać. Coraz rzadziej odbywa się to w domach. Dzieciaki bawią się w klubikach czy szkołach, a starsi szukają imprez organizowanych w restauracjach, klubach oraz hotelach. Jedne z ciekawszych andrzejek, w stylu rock'n'rollowym, przy muzyce lat 70-80. przygotował mieszczący się w Górze Kalwarii ARCHE Koszary Hotel. Zabawa odbędzie się w jego zabytkowych wnętrzach 24 listopada. Poprowadzi ją profesjonalny DJ. Goście mogą liczyć na nieograniczony bufet z przekąskami i ciepłymi daniami oraz open bar z napojami ciepłymi, zimnymi, a także alkoholowymi. Uwiecznić się będzie można w fotobudce. I jak to w hotelu, jeśli ktoś się chce bawić naprawdę szampańsko i nie martwić o powrót do domu – może wcześniej zarezerwować pokój – by cała ta impreza, spędzona radośnie, stała się dobrą wróżbą na kolejny rok. 

Lokalizacja

w wyjątkowej okolicy

ul. Dominikańska 11
05-530, Góra Kalwaria

Zobacz na mapie
Newsletter

Zapisz się na nasz newsletter.

Aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie, Serwis wykorzystuje pliki cookies zapisywane w pamięci przeglądarki. Szczegółowe informacje na temat celu ich używania, w tym przetwarzania danych dotyczących aktywności użytkownika oraz personalizacji reklam, oraz możliwość zmian ustawień plików cookies, znajdują się w Polityce prywatności.
Klikając ZAAKCEPTUJ WSZYSTKIE, wyrażasz zgodę na korzystanie z technologii takich jak cookies i na przetwarzanie przez Arche S.A., ul. Puławska 361, 02-801, Warszawa , Twoich danych osobowych zbieranych w Internecie, takich jak adresy IP i identyfikatory plików cookie, w celach analitycznych i marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań, mierzenia ich skuteczności oraz przetwarzania danych użytkownika dla celów analitycznych). Zmiany ustawień plików cookies oraz szczegółowe preferencje dotyczące zgód możesz dokonać w ustawieniach.

Zarządzaj ustawieniami dotyczącymi prywatności
Niezbędne pliki cookies

Pliki cookies niezbędne do działania usług dostępnych na stronie internetowej, umożliwiające przeglądanie ofert lub dokonywanie rezerwacji, wspierające mechanizmy bezpieczeństwa, m.in.: uwierzytelnianie użytkowników i wykrywanie nadużyć. Te pliki są wymagane do prawidłowego funkcjonowania strony internetowej. Nie wymagają Twojej zgody.

Analityczne pliki cookies

Pliki cookies umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania przez użytkownika ze strony internetowej w celu optymalizacji jej funkcjonowania oraz dostosowania do oczekiwań użytkownika. Wyrażając zgodę na te pliki cookies, zgadzasz się na przetwarzanie danych dotyczących Twojej aktywności na stronie w celach analitycznych.

Marketingowe pliki cookies

Pliki cookies umożliwiające wyświetlanie użytkownikowi treści marketingowych dostosowanych do jego preferencji oraz kierowanie do niego powiadomień o ofertach marketingowych odpowiadających jego zainteresowaniom, obejmujących informacje dotyczące aktywności użytkownika, produktów i usług administratora strony i podmiotów trzecich. Zgoda na te pliki cookies oznacza, że Twoje dane mogą być używane do personalizacji reklam oraz analizy skuteczności naszych kampanii reklamowych.

Twoje preferencje nie zostały jeszcze zapisane