Nie od początku Pierwszej Komunii towarzyszyły prezenty i spotkania przy zastawionym stole. Przyjęcia zaczęto organizować dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym. Jeśli zaś chodzi o podarki, dzieci w kościele dostawały obrazki na Pamiątkę Pierwszej Komunii, a także różaniec i książeczkę do nabożeństwa. Na prezenty, niekoniecznie tematycznie związane z uroczystością, musiały poczekać aż do zakończenia II wojny światowej, kiedy to rozpowszechnił się zwyczaj obdarowywania dziecka przez gości, zaproszonych do wspólnego świętowania.
We wcześniejszych wiekach dzieci przyjmowały eucharystię niedługo po chrzcie. Dopiero w IV stuleciu Kościół konkretnie ustalił, ile lat musi mieć osoba przystępująca do Pierwszej Komunii. W wiekach średnich eucharystię mogły przyjmować 7-latki, ale już w XVII stuleciu za dojrzałe do tego uznano osoby 16-letnie. Wiek ten z czasem obniżono do 14 lat. Obecnie zależy to od kraju i czasem też od parafii. W naszym kraju do komunii przystępują trzecioklasiści, czyli 9-latki.
W Polsce wciąż liczni
Statystyki mówią, że w Polsce do Pierwszej Komunii Świętej przystępuje każdego roku około 300 tys. dzieci, a do katolicyzmu (wg ostatniego Spisu Powszechnego), przyznaje się aż 27 mln Polaków. To wciąż dużo, chociaż liczba ta dynamicznie spada.
Niemniej, wciąż dla większości mieszkańców kraju nad Wisłą, Pierwsza Komunia Święta, to bardzo ważna uroczystość i ogromne przeżycie. Tak dla dorosłych, jak i dla dzieci. Równie istotne jest też przyjęcie pierwszokomunijne, które niejednemu spędza sen z powiek. Bo, nie ukrywajmy, to spore wyzwanie, wymagające od rodziców dziecka starannego planowania.
Jak przez to przebrnąć
Najzagorzalsi tradycjonaliści wciąż organizują przyjęcie pierwszokomunijne w domu. Jeśli uczestniczy w nim kilka osób, tylko dziadkowie i chrzestni to nietrudno, to jeszcze ogarnąć. Gorzej, gdy zjeżdża się duża rodzina. Brakuje stołów, krzeseł, sztućców i talerzy. Bieganie po znajomych i sąsiadach nie zawsze wystarcza. Można ratować się firmą, która wypożycza taki sprzęt i często, też naczynia. Dowiezie wszystko do domu i ustawi, a następnego dnia odbierze. No, ale pozostaje jeszcze gotowanie, co oznacza wielogodzinne stanie przy kuchni, a wcześniej duże i czasochłonne zakupy, Nie każdy to lubi. Warto wtedy skorzystać z cateringu lub wybrać dania z restauracyjnego menu, kupić i odebrać w odpowiednim momencie.
Niejedna pani domu wolałaby jednak i tego uniknąć, nie musieć „skakać” wokół gości, serwując im potrawy i dbając o ich samopoczucie.
Więc może jednak w restauracji?
Bez względu na to, czy wybór padnie na dom, czy na lokal, przygotowania do organizacji komunii najlepiej rozpocząć od zrobienia listy gości.
Następnie trzeba sprawdzić, jaką faktycznie kwotą się dysponuje, bo nie o to przecież chodzi, by się zadłużać. Skromniejsze przyjęcie może być równie udane. Liczy się w końcu, przede wszystkim dobra atmosfera i fakt, że można się spotkać w rodzinnym gronie.
Od tego wszystkiego zależy wybór miejsca. Jeśli padnie on na konkretną restaurację, należy jak najszybciej zarezerwować tam miejsce. Świętowanie komunii w lokalach stało się w Polsce bardzo popularne i jeśli nie podejmie się szybko decyzji, może się okazać, że już ktoś nas ubiegł.
Chociaż impreza w lokalu jest nieznacznie droższa, to ma wiele zalet. Rodzice dziecka przystępującego do Pierwszej Komunii mogą nareszcie poczuć się jak goście. Nie muszą gotować ani sprzątać, przed i po przyjęciu, mogą za to w pełni cieszyć się tym ważnym dniem i poświęcić dziecku wystarczająco dużo uwagi, Wszelkie obowiązki przejmują za nich pracownicy restauracji.
Decydując się na przyjęcie w lokalu, ma się duży wybór dań – od tradycyjnych, po bardziej wyszukane i finezyjne. Będą przygotowane i podane profesjonalnie. Uzgadniając menu, warto uwzględnić gości, którzy nie jedzą mięsa lub nie mogą spożywać glutenu i zamówić także takie potrawy, które i oni będą mogli zjeść. Można również zapytać o dania rekomendowane najmłodszym. Dzieci mają na ogół odmienne upodobania smakowe niż dorośli.
25 kilometrów od Warszawy
Mieszkańcy Góry Kalwarii i okolic mają do dyspozycji wspaniałe miejsce, gdzie mogą zorganizować pierwszokomunijne przyjęcie. To mieszczący się w zabytkowym budynku z 1863 roku Arche Koszary Hotel. Jego nietuzinkowe loftowe wnętrza stanowią doskonałe tło dla takiej uroczystości. Tamtejsza restauracja Kantyna słynie z dań głównych i przystawek, wśród których znaleźć można klasyczne propozycje kuchni polskiej w nowatorskim wydaniu. Dla naszych najmłodszych gości jest specjalne menu dziecięce oraz kącik zabaw. Przez klientów chwalone są też tutejsze słodkości. Sernik z białą czekoladą zaspokaja gusta najbardziej wybrednych smakoszy. Zachwyca też koszarowy jabłecznik, serwowany w towarzystwie lodów waniliowych. Należy jednak pamiętać, że na pierwszokomunijnym przyjęciu bezwzględnie powinien pojawić się tort.
Jeśli w spotkaniu uczestniczy wiele maluchów, warto pomyśleć o zatrudnieniu osoby, która zorganizuje im rozmaite zabawy. No i oczywiście wynająć fotografa. Takie wyjątkowe chwile, należy koniecznie uwiecznić! Ciekawe wnętrza hotelu Koszary będą stanowiły wspaniałe, niezapomniane do tego tło.