Market Research Future szacuje, że wartość światowego rynku rowerowego osiągnie 80 mld dolarów do 2027 roku. Rowerami jeździ coraz więcej osób w całej Europie. Ten jakże ekologiczny środek transportu wspiera UE. Parlament europejski przyjął w lutym rezolucję w sprawie opracowania strategii Unii Europejskiej w zakresie transportu rowerowego. Zobowiązała ona Komisję Europejską do działań na rzecz podwojenia liczby kilometrów przejechanych rowerami w Europie do 2030 r.
W Polsce zainteresowanie tym środkiem transportu ciągle się zwiększa. Według GUS, w 2021 roku jeździło na rowerze 60 proc. Polaków, obecnie szacuje się, że już 70 proc. mieszkańców naszego kraju chętnie wskakuje na rowerowe siodełko.
Wiele osób dojeżdża w ten sposób codziennie do pracy, nawet zimą. Inni traktują ten środek transportu bardziej rekreacyjnie. Rower wyciągają głównie w weekendy i podczas wakacji.
Dla zdrowia i urody
Każda przejażdżka na dwóch kółkach to przyjemność i zdrowie. Regularna jazda na rowerze oznacza zgrabniejszą sylwetkę, silniejsze mięśnie, zdrowsze stawy i kręgosłup. Zyskuje układ krążenia i serce, poprawia się wydolność całego organizmu. Podobnie jak większość innych aktywności fizycznych jazda rowerem powoduje wydzielanie endorfin, czyli tzw. hormonów szczęścia i przyczynia się do wydajniejszej pracy mózgu – polepszenia pamięci oraz usprawnienia procesów uczenia się.
Przez lasy chojnowskie
Chojnowski Park Krajobrazowy to raj dla miłośników tak wycieczek pieszych, jak i rowerowych. Na urokliwy krajobraz składają się zalewy, rozlewiska rzeczne i wydmowe pagórki. Kompleks leśny rozciąga się między Piasecznem, Konstancinem-Jeziorną, a Górą Kalwarią i jest poprzecinany dolinami rzek Jeziorki i Zielonej. Między pasmami łąk, pastwisk i zagajników woda płynie także licznymi kanałami i kanalikami. Jadąc w ciszy, można natknąć się na dzikie zwierzęta. Mieszkają tu między innymi łosie, sarny i dziki. Leśne knieje przemierzają także lisy, borsuki, kuny leśne, łasice, tchórze i jenoty, a z drobniejszych ssaków jeże, krety i ryjówki. Wiosną usłyszy się cudny koncert wydobywający się z gardeł 100 gatunków gniazdujących tu ptaków.
Jadąc obrzeżami parku, można ujrzeć stare dworki i wille. W lesie znajdzie się kamienne tablice i pomniki upamiętniające poległych żołnierzy i rozstrzelanych podczas wojny mieszkańców okolicznych wsi.
Którędy rowerem?
Oznaczonych tras rowerowych jest kilka. Przecinają się między sobą, można je więc łączyć, skracać albo częściowo ominąć jadąc zupełnie „na dziko”.
Wokół Góry Kalwarii pociągnięty został 49-kilometrowy czerwony szlak, z kolej inny czerwony, niezwykle urokliwy Szlak Główny Krainy Jeziorki ma aż 79 km. Także część Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej nazwanej Krwawą pętlą zahacza o Górę Kalwarię i wiedzie częściowo przez tereny leśne.
Jednym z ciekawszych jest 33-kilometrowy, oznaczony na zielono, Chojnowski Szlak Rowerowy, rozpoczynający się w warszawskim Powsinie. Droga wiedzie przez Las Kabacki, Julianów, Piaseczno, Żabieniec, Las Chojnowski, Orzeszyn i Górę Kalwarię.
Inna, o podobnej długości trasa, także wychodząca z Powsina, spodoba się osobom zainteresowanym zabytkami i architekturą. Ten tzw. Rowerowy Szlak Wisły prowadzi przez Konstancin-Jeziornę, Obory i Górę Kalwarię, kończąc się w Czersku u stóp ruin zamku Książąt Mazowieckich. Każde z mijanych miejsc warte jest zatrzymania się i zwiedzenia.
Przedwojenny Konstancin był miejscowością zamieszkałą przez wiele możnych rodzin. Tutejsze rezydencje należały do finansistów, przemysłowców oraz ludzi świata kultury. 150 konstancińskich budynków wpisanych jest obecnie do Rejestru Zabytków, w tym 100 willi, z których każda ma swój niepowtarzalny styl i charakter.
W Oborach znajduje się pałac magnacki otoczony rozległym starym parkiem z pięknym unikatowym drzewostanem. Góra Kalwaria z kolei pełna jest zabytków, także tych związanych z kulturą żydowską. Poza barokowym kościołem i klasycystycznym ratuszem oraz remizą strażacką jest tu do obejrzenia ponad stuletnia synagoga i kirkut.
Zamek w Czersku przyciąga natomiast nie tylko bajkowymi wieżami górującymi dumnie nad pradoliną Wisły, ale i wiosenno-letnimi weekendowymi atrakcjami. Liczne rekonstrukcje historyczne, turnieje rycerskie, pikniki i koncerty ściągają tu rzesze turystów z całej Polski.
Planując krótszą wyprawę i będąc wrażliwym na uroki przyrody, warto wybrać 16-kilometrową ścieżkę rowerową Doliną Jeziorki. Poprowadzona jest ona po pętli, zaczynającej się w Prażmowie, dalej wiedzie przez rezerwat Skarpa Jeziorki, mija Aleksandrów i Zawodne i z powrotem kieruje się do punktu startu.
Przede wszystkim należy zaopatrzyć się w dobrą aplikację lub mapę, co pozwoli dotrzeć wszędzie bez ryzyka zgubienia się w leśnych ostępach i bez większego stresu.
Śpiący, głodny i spragniony
Podczas rowerowych wypraw trzeba gdzieś odpocząć. Wspomniana Góra Kalwaria przyciąga nie tylko zabytkami, ale i dobra bazą noclegową. Godny polecenia jest, mieszczący się w prawdziwych XIX-wiecznych koszarach, hotel ARCHE. Usytuowany przy ul. Dominikańskiej 11 budynek, został odrestaurowany zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków, zachowując dawny koszarowy klimat. Zmęczeni rowerzyści znajdą tu prawdziwy komfort wypoczynku w pokojach urządzonych w loftowym stylu. Nieszukający miejsca do spania, ale spragnieni i głodni, powinni odwiedzić hotelową Restaurację Kantynę i spróbować dań wyrafinowanej kuchni Magdaleny Kulas.